Rozczarowani faktem ...
Według moich dociekań najprawdopodobniej kolebką rodu Pitoniów, (jak podawałem wcześniej) były Alpy oraz księstwo Sabaudii i Piemontu, które niechętnie popierało Francuzów i w 1703 zdradziło Francję. Król Ludwik XIV wydał więc rozkaz ataku na Księstwo i opanował je wnet ...
W latach 1704-1705 państwo sabaudzko-piemonckie znalazło się znów pod okupacją francuską.
Bresse, było i jest obszernym regionem typowo rolniczym. Osadnictwo jest rozproszone. Rozwinięta jest uprawa kukurydzy, sadownictwo i hodowla bydła. Według przekazu tradycji, Bresse, było pierwszym regionem Francji, w którym ziarno kukurydzy zastosowano jako pokarm dla ludzi: potrawa z mąki kukurydzianej gotowanej z mlekiem lub masłem stanowiła dawniej w miesiącach zimowych podstawę wyżywienia tutejszych wieśniaków.
Od XVI w. prowincja ta słynie z hodowli kur, kurczak z Bresse (franc.: poulet de Bresse) ma białe upierzenie, niebiesko zabarwione łapki i pięciopalczasty grzebień. Cechuje się delikatnym, jasnym i jędrnym mięsem oraz doskonałym smakiem. Najlepszy jest upieczony bez żadnych dodatków. Jest jedynym kurczakiem we Francji, który otrzymał własną markę ... znak jakości AOC. W dzisiejszym handlu jest sprzedawany zwykle z opierzonym łebkiem, z metalową spinką na szyjce i dołączonymi (na znak autentyczności) niebieskimi łapkami. We wszystkich restauracjach jego pochodzenie zawsze jest w menu zaznaczone.
Miasto położone jest w Alpach Sabaudzkich, w pobliżu jeziora Bourget. Rozwinęło się jako centrum handlowe na skrzyżowaniu dróg prowadzących z Lyonu do Turynu i z Grenoble do Genewy. W 1232 r. włączone do Sabaudii. Od XV wieku jako stolica księstwa Sabaudii i Piemontu. W latach 1720–1860 znajdowało się w Królestwie Sardynii aby następnie znów przyłączone do Francji.
W Chambéry przechowywano w XVI wieku relikwię Całunu Turyńskiego.
Z 3 na 4 grudnia 1532 doszło tu do pożaru kaplicy z całunem. Relikwia „została uratowana przez czterech mężczyzn, w tym dwóch franciszkanów, którzy rzucili się w ogień i wiadrami wody schłodzili skrzynię, następnie wyciągnęli ją z płonącego pomieszczenia na zewnątrz”.
Wodzem i jednym z najwybitniejszych mężów stanu nowego mocarstwa, jakim stała się w owych czasach Austria, był książę Eugeniusz Sabaudzki ... ( jego dewizą było zawołanie – Österreich über alles! – „Austria nade wszystko!”). Choć jako sam w sobie nosił korzenie rodowe wywodzące się z Sabaudii.
Był dowódcą austriackiej armii. Jego matka była siostrzenicą pierwszego ministra Francji kardynała Mazarina. Jednak król francuski Ludwik XIV, nigdy nie zauważył jego pozycji i nie zaoferował mu służby w francuskiej armii. Nieco rozczarowany tym faktem opuścił Francję i w 1683 został oficerem armii austriackiej. Brał czynny udział w bitwie pod Wiedniem, 12 września 1683 roku, pomiędzy wojskami polsko-austriacko-niemieckimi a armią tureckiego imperium otomańskiego.
(...) Kara Mustafa – jak zawsze zamierzał zaskoczyć przeciwnika. Do ostatniej chwili nie było jasne, czy uderzenie zostanie skierowane przeciwko Polsce, czy Austrii? W Székesfehérvárze do armii tureckiej dołączyli Tatarzy, którzy wcześniej obozowali pod Kamieńcem Podolskim, szachując Rzeczpospolitą. Dopiero tutaj wielki wezyr wyznaczył kierunek natarcia, co miało opóźnić reakcję Polski z jej królem Janem Sobieskim. Szybkim marszem ruszył w głąb Austrii w stronę twierdzy Jawaryn. Był to kolejny manewr mający na celu zmylenie przeciwnika, co częściowo się Turkom powiodło.
Głównodowodzący armią austriacką Książę Lotaryński rozpoczął działania wyprzedzające. Wojska austriackie obległy Nowe Zamki oraz ruszyły na Esztergom. Na wieść o pochodzie armii tureckiej cesarz odwołał atakujące oddziały. Książę Lotaryński wycofał się pod twierdzę Jawaryn. Tutaj chciał szachować przeciwnika, gdyby ten rozpoczął jej oblężenie. Tymczasem zagony tatarskie, idące w straży przedniej, dokonały głębokiego oskrzydlenia wojsk austriackich. 7 lipca wojska austriackie, wycofując się, przyjęły bitwę pod Petronell. Książę natomiast wycofał się pod Wiedeń. W stolicy Austrii wybuchła panika. Do wszystkich sojuszników wystosowano apel o pomoc.
Cesarz wyjechał do Linzu. Później zatrzymał się w Pasawie. 14 lipca Turcy podeszli pod Wiedeń, a dwa dni później wyparli z okolicy wojska austriackie i otoczyli miasto. Oprócz natychmiast rozpoczętych przygotowań do zdobycia miasta, Kara Mustafa wysłał w pole samodzielne oddziały w stronę Jawaryna blokujące ewentualne ruchy załogi, posiłki do powstańców węgierskich Thökölyego, zmierzających na Bratysławę. Dalekimi rajdami w głąb kraju zapuściły się czambuły tatarskie.
Wojska austriackie cofnęły się pod Jedlersee. Książę Lotaryński wyczekawszy dogodnego momentu ruszył pod Bratysławę i tam 31 lipca pobił armię Thökölyego. Stąd z oddziałami kawalerii austriackiej i jazdą Lubomirskiego blokował Tatarom dostęp do Moraw.
Wiedeń był silnie ufortyfikowanym miastem. Dowódcą wojskowym był generał Ernst Starhemberg. Obrona miała do dyspozycji 11 tysięcy żołnierzy, prawie 5 tysięcy straży miejskiej oraz mocną artylerię. Mimo odpierania przez dwa miesiące nieustannych szturmów, 3 września Turcy zdobyli rawelin. Następnie zdobyli przyczółki w obu bastionach. Szykowali się do zdobycia szturmem murów i zajęcia miasta. Załoga Wiednia, dowodzona przez hrabiego Starhemberga, broniła się przez cały lipiec i sierpień. Po dwóch miesiącach oblężenia liczebność obrońców spadła z początkowych 18 tysięcy do niespełna 5 tys. zdziesiątkowanych i wycieńczonych walkami żołnierzy.
W dniach 4–9 września Turcy znaleźli się w odległości strzału z rusznicy od zamku cesarskiego. Wiadomość o nadejściu posiłków z Polski podtrzymała morale obrońców. Sobieski zabrał z Krakowa ok. 27 tys. wojsk koronnych, w tym 24 chorągwie konnej husarii i 29 lipca, nie czekając na spóźniających się Litwinów, pomaszerował śpiesznie na odsiecz Wiedniowi. Trasa marszu prowadziła przez Śląsk, Morawy, Czechy. W pochodzie towarzyszył królowi najstarszy syn, Jakub.
3 września wojska sprzymierzone spotkały się w Tulln nad Dunajem. Tam Jan III Sobieski przejął komendę nad całością wojsk austriackich, niemieckich i polskich, liczących łącznie blisko 70 tysięcy żołnierzy (w tym 31 tysięcy jazdy). Przyjęty też został jego plan operacyjny.
12 września 1683 o czwartej rano król Jan III Sobieski uczestniczył w mszy św., którą celebrował na ruinach kościoła św. Józefa i klasztoru legat papieski.
Bitwa rozpoczęła się rankiem 12 września, ale rozstrzygające natarcie jazdy, miało miejsce późnym popołudniem. Kara Mustafa, będąc pewnym wartości swoich wojsk, nie poczynił większych przygotowań do obrony. Obóz turecki nie został wystarczająco umocniony. Zabezpieczono jedynie odcinek między wioskami Nussdorf a Schafberg. Na północ od Wienhaus wzniesiono kilka szańców zwanych przez wiedeńczyków Türkenschanz. Niemcy i Austriacy... a był wśród nich również książę Eugeniusz Sabaudzki ze swoim oddziałem, atakowali na lewym skrzydle, forsując po łagodnych stokach wzgórz w bezpośrednim sąsiedztwie Dunaju. Sobieski poprowadził skrycie, korzystając z miejscowych przewodników węgierskich, okrężną drogą przez bezdroża.
Polacy, w tym 14 tysięcy jazdy, przedzierali się dalej przez bezdroża Lasu Wiedeńskiego. Turcy nie skupili tam większych sił, gdyż z tej strony nie spodziewali się ataku. W winnicach porastających okoliczne stoki ukrywały się oddziały janczarów. Król kazał więc generałowi Kątskiemu wysunąć do przodu piechotę i artylerię, celem oczyszczenia terenu z zasadzek. Po kilkugodzinnej walce piechurzy Zbrożka wyparli wojska tureckie i otworzyli drogę kawalerii.
Kolejną decyzją Sobieskiego było wysłanie chorągwi husarskiej porucznika Zbierzchowskiego na rozpoznanie terenu, czy teren nie kryje wykopanych rowów, wilczych dołów i zasadzek.
Chorągiew przebiegła cwałem między stanowiskami tureckimi, prowadząc do ich dezorganizacji, ale ponosząc przy tym duże straty w bezpośredniej potyczce. Rozpoznanie potwierdziło dane wywiadowcze, że szarża jazdy z tej strony jest możliwa.
O godzinie 6 wieczorem Sobieski dał znak do rozpoczęcia generalnego szturmu. Do szarży ruszyła husaria hetmanów Stanisława Jabłonowskiego, Mikołaja Sieniawskiego, a także pułki dowodzone bezpośrednio przez króla. Szarżowała również kawaleria austriacka i niemiecka ...
tu chcę nadmienić, że w sprzymierzonych szeregach austriackich u boku chorągwi Eugeniusza Sabaudziego, dzielnie walczyło i swoje młode życie poświęciło dwóch żołnierzy – Francois Piton i Antoine Piton.
Osmanowie nie wytrzymali impetu szarży. Pierwsi w rozsypkę poszli Tatarzy, potem piechota janczarska, dotąd oblegająca Wiedeń, ściągnięta dla ratowania frontu. W końcu do ucieczki rzucił się także sam wezyr ze swoją świtą.
Po zdobyciu obozu Sobieski zatrzymał swe wojska, gdyż cel, jakim było oswobodzenie Wiednia, został zapewniony. Bitwa trwała około 12 godzin, z tego przez 11,5 godziny odbywał się ostrzał artyleryjski przygotowujący atak. Szarża husarii Sobieskiego zakończyła się w ciągu pół godziny i rozstrzygnęła losy całej potyczki. Straty Turków w bitwie wyniosły do 20 tysięcy zabitych i 5 tysięcy rannych, podczas gdy sprzymierzeni stracili 1500 zabitych i około 2500 rannych.
Znaczna część armii tureckiej zdołała ujść z pogromu, tracąc jednak wielką część uzbrojenia, wszystkie działa oraz swoje zapasy wojenne. Od pogromu wiedeńskiego imperium osmańskie nie przeszło więcej do ofensywy, a wielki wezyr Kara Mustafa za przegraną bitwę wiedeńską i całą nieudaną wyprawę wojenną został z rozkazu sułtana uduszony.
Król Jan III Sobieski odprawił w kierunku Krakowa ... 80 wozów z bronią, siodłami, namiotami, arrasami, tkaninami, ubiorami i innymi cennymi przedmiotami, zdobytymi przez husarię w wielkim obozie tureckim.
Wracający z wojny król zatrzymał się na odpoczynek we Frydmanie, na Spiskim Zamagurzu. Tutaj w kościele św. Stanisława, uczestniczył we mszy świętej dziękczynnej i hojnie kościół uposażył. Klęska Osmanów, którzy od tej pory przeszli do defensywy i przestali stanowić zagrożenie dla chrześcijańskiej części Europy. Turkom, nie udało się pokonać Habsburgów i opanować pozostałej części Węgier.
Polityka centralizacyjna tego wieloetnicznego państwa (skupiającego 11 narodów) opierała się na kilku filarach. Były to przede wszystkim: dynastia Habsburgów, katolicyzm, podkreślanie potrzeby jedności w obliczu zagrożenia tureckiego oraz dwór cesarski (gdzie swe miejsce znajdowała szlachta z niemal wszystkich krajów dziedzicznych, skąd Habsburgowie mieli koneksje i powiązania rodzinne .