W KAPELUSZU PEŁNYM KOSTEK
Boże ...
Ten krzyż
Co stoi przy drodze
To mój drogowskaz.
Tyś ...
Mnie prowadził od dziecka
Uczył
Jak świat i ludzi doceniać
Z Twojej łaski ...
Pachną - hale i Regle
Pomiędzy dniem a spoczynkiem
Mój siódmy krzyżyk nadziei
Tobie ...
Zawdzięczam dni szczęścia
W spontanicznej radości i bólu
Do bram Zmartwychwstania* prowadź
*) Zmartwychwstanie – to nazwa chicagowskiego cmentarza)